gdzie labrador ma oko? :)

Korzystając z całkiem znośnej i słonecznej pogody oddałam się szyciu w plenerze :) Po odbyciu spaceru, zasiadam sobie na przydomowej ławeczce, nogą bujam wózek ze śpiącą zawartością i tworzę :) Moim ostatnim dziełem jest labradorytowy wisior. Utrzymany jest w złoto- brązowej tonacji, która przełamana została turkusowo- zielonymi koralikami Toho. Na dole wzbogaciłam go różnokolorowym chwostem, utrzymanym jednak w podobnej gamie kolorów. Labradoryty użyte w wisiorze mają fajny pomarańczowy ogień, dlatego też to złoto jest motywem przewodnim mojej pracy. Jeden z kamieni ma na środku smugę, która sprawia, że labrador wygląda jak smocze ślepię. Mi przynajmniej tak się skojarzyło :) Mam nadzieję, że uda Wam się zobaczyć ten efekt na zdjęciach. Zapraszam do oglądania!


























Komentarze

  1. Bardzo podobają mi się kolory które dobrałas do wisiora z labradorytem podkreślają jego ogień :)
    Faktycznie jeden wygląda jak oko smoka :) Śliczny wisior pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) zależało mi, żeby odejść trochę od labradorytowych standardów :)

      Usuń
  2. Smok jak malowany! Pięknie oprawiłaś i połączyłaś ze sobą te dwa labki. Wisior cudny! :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny! Niesamowicie majestatyczny i owiany tajemniczością! Jest klimat!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowności :) Wisiorek iście magiczny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne smoczysko (lub też Oko Saurona ;) ), dobrane sznurki i koraliki świetnie podkreślają urok kamieni. Muszę się ośmielić w końcu i swoje labki oprawić ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny wisior :) Złoto, brąz i zieleń pięknie podkreśliły urodę kamieni :) A ten owalny faktycznie wygląda jak smocze oko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) już się zaczynałam bać, że mam wybujałą wyobraźnię :)

      Usuń
  7. Przepiękny wisior, kamień faktycznie jak smocze oko. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowny wisior, jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty