Abra kadabra!
To już ostatnia odsłona kryształków w kolorze vitrail jaką mogę się pochwalić (przynajmniej na razie). Tym razem postawiłam na dość bogate kolczyki (to, co lubię najbardziej) i bransoletkę do kompletu. Nieco zmieniłam też gamę kolorystyczną sznurków wprowadzając fiolet. Jestem bardzo zadowolona z tego, co powstało i muszę powstrzymywać się żeby nie zagarnąć niczego na własny użytek :)
Kolory są niesamowite, wpatruje się jak w kalejdoskop
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTo jest na prawdę ładne. Podziwiam technikę sutaszu, która na razie jest mi obca.
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, polecam spróbować :)
UsuńWspaniałe kolorki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWow, niesamowicie piękne! Podziwiam :) Marze o takim komplecie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń