Wachlarz możliwości
Niesiona twórczym szałem wracam dziś z nowym tworkiem, jakim jest okazały wisior z niebieskim jaspisem królewskim. Oczywiście pojawił się ulubiony ostatnio przeze mnie kolor granatowy, w połączeniu ze złotym metalizowanym sznurkiem Pega. Najciekawszym akcentem wisiora jest moim zdaniem wachlarz z koralików Dagger w kolorze Jet Bronze, który już dawno chodził mi po głowie. O przecudnej urodzie samego jaspisu nie muszę się raczej specjalnie rozpisywać :P
Udało mi się wziąć kilka dni wolnego, więc w tym tygodniu możecie spodziewać się jeszcze kilku prac, bo nie zamierzam robić nic poza szyciem :)
Podoba mi się asymetryczna forma tego wisiorka, a daggersy świetnie tu pasują!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Dla mnie wisiory to kolejne przełamanie, bo jakoś tak nigdy nie przepadalam. Dlatego jak już są to nie mogą być nudne :)
UsuńPrzepiękny kamień i wspaniała oprawa. Wachlarz dodaje całości uroku i charakteru. Super ;-)
OdpowiedzUsuńwspaniały
OdpowiedzUsuń