Harakiri... ;)

Albo inne seppuku ;) Inaczej tego co na konkurs Royal Stone popełniłam raczej teraz nazwać nie mogę. Praca powstawała kilka dni przed porodem i jedyne na co mogę zwalić całą winę to hormony ;) Na początku w planach była kolejna para kolczyków w stylu "nie lubię różowego, dlatego te kolczyki są różowe". Ale moje myśli cały czas krążyły w okół owego konkursu. Lubię tą adrenalinę, przeglądanie albumu i fajnie jest tam zobaczyć też coś swojego. A ten różowy to mi się tak z kwiatem wiśni skojarzył. Japońskim :) I tak do sutaszowej podstawy dorobiłam delikatne koralikowe kwiatki, żeby jeszcze bardziej wiśniowo się zrobiło. Ale mało mi było wiśni i na moje nieszczęście ostatni kawałek shibori (też japońskiego) został mi w kolorze jasnozielonym- dorobię wisienkom listki- pomyślałam. Jak zaczęłam montować jedwab nijak listki wyjść mi nie chciały, więc mój wrodzony kombinator musiał się trochę nagimnastykować ;) W efekcie zamiast wiśniowych listków wyszło mi kimono Gejszy (też japońskiej ;)). I tak jak popatrzyłam na te moje cudaki, oczami wyobraźni naprawdę zobaczyłam idące Gejsze (hormony). Pod wpływem impulsu i chwilowego samozadowolenia praca na konkurs poszła a ja pojechałam rodzić :) 















W albumie konkursowym jest wiele pięknych prac, zapraszam więc do oglądania i lajkowania. A moje kolczyki proszę mi wybaczyć- hormony, na szczęście nie japońskie ;)

Komentarze

  1. Śliczna praca i nie ma co tu zwalać na hormony 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) z grzeczności nie będę się sprzeczać :)

      Usuń
  2. Fajny pomysł i realizacja :) I fajną rolę hormony odegrały ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. dzieje się na tych kolczykach, oj dzieje! zrobiłam niedawno wisior w podobnych różowo-zielonych barwach; taki zestaw w te przedwiosenne szarości bardzo poprawia humor:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dzieje, dzieje :) jakoś nigdy mi to nie przeszkadza, nie wiem czemu tu mnie tak drażni

      Usuń
  4. Bardzo japońskie Ci wyszły :) śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A mnie się podobają te Gejsze, bo jak się tak przyjrzeć to naprawdę i ja je widzę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, bo już zaczynałam się o siebie martwić ;)

      Usuń
  6. Super kolorowe kolczyki :-) Mnie też się skojarzyły z kimonem!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kojarzą mi sie z muszelkami, urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  8. No bez przesady kolczyki są urocze i bardzo mi się podobają. napatrzeć się ne mogę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Są urocze i bardzo w Twoim stylu :)) Kolorystyka jest obłędna!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty