Słodkości :)
Pogoda mnie ostatnio przytłoczyła. Nie jestem fanką lata- i mówię to z pełną świadomością. Nie cierpię upałów i komarów- a to właśnie są elementy prawdziwego lata. Pływać można na basenie a lody równie dobrze smakują zimą :P Przez upał ciężko było mi się zmotywować do jakiejkolwiek pracy, dlatego post jest dość skromny. Przez ostatnie kilka dni udało mi się zrobić jedynie dwie cukierkowe bransoletki oraz koralikowy komplet z nutą złota i cappuccino. Będzie chłodniej- będzie więcej ;P
Bransoletki zostały wykonane przy użyciu Kheops Par Puca, które ostatnio bardzo polubiłam, zwłaszcza w wersji silc matt, fire polish oraz maleńkich koralików Toho
Niestety słońce przeszkodziło również w wykonaniu porządnych zdjęć i kolor koralików na zdjęciu nie jest do końca taki jak w rzeczywistości, dlatego też wrzucam kilka fotek wykonanych w domu, bo na nich kolor udało mi się uchwycić prawie idealnie- a to właśnie kolory, są moim zdaniem, największym atutem tych bransoletek. Od dziś słodycze tylko w takiej postaci :)
A teraz kolej na komplet. Wzór dokładnie ten sam co w kompleciku z lekką nutką mięty opublikowanym TU :) Śmiem twierdzić, że w odcieniach beżu i złota wygląda trochę lepiej- bardziej elegancko :) Jak dla mnie kolczyki trochę za małe, ale nie o moje preferencje tu chodziło
Ale fajne, takie letnie i lekkie :)
OdpowiedzUsuńKochana pięknie po prostu a taki komplecik to mój ideał! Teraz dopiero widzę, że sutasz może być teź skromniejszy, śliczny!!!
OdpowiedzUsuń